Po premierach Assassin’s Creed: Mirage i Nexus VR Ubisoft niewiele mówił o przyszłości skrytobójczej serii. Więcej na ten temat dowiedzieliśmy się z rozmaitych pogłosek. Najnowszy przeciek zdradza nowe informacje na temat Assassin’s Creed: Infinity i kolejnych odsłon cyklu.
Dla przypomnienia: ów projekt ma być nie tyle pojedynczą grą, co swego rodzaju centrum, które niczym Animus pozwoli graczom przeżyć różne rozdziały „asasyńskiej” sagi. W praktyce przybierze to formę nie-do-końca-gry-usługi.
I to w zasadzie wszystko, co oficjalnie wiemy o
AC: Infinity od 2022 roku. Od tego czasu
Ubisoft w zasadzie w ogóle nie wspomina o tym projekcie. Więcej dowiedzieliśmy się z ostatnich informacji pozyskanych przez Toma Hendersona z serwisu
Insider Gaming.
Większość informacji przekazanych przez insidera jedynie potwierdza to, co fani wiedzieli lub czego się domyślali na podstawie dotychczasowych informacji. Rolę
Assassin’s Creed: Infinity jako de facto Animusa podkreśli współczesny wątek fabularny, który rozpocznie się wraz z premierą
AC: Red w tym roku. Oficjalnie gra ma ukazać się w następnym roku fiskalnym, tj. między 1 kwietnia 2024 r. a 31 marca 2025 r.
Co się tyczy „usługowego” aspektu,
Infinity uwzględni zarówno sklep z przedmiotami kosmetycznymi zwany
„Wymianą” (
„The Exchange”) oraz tzw. Projekty, funkcjonujące na zasadzie miniaturowych przepustek bitewnych. Te mają być regularnie dodawane do gry i skupią się na poszczególnych asasynach (w przypadku
AC: Red: Naoe i Yasuke), pozwalając na zdobycie kolejnych elementów ozdobnych.
Henderson wspomniał że „Projekty” mają ukazywać się wraz z premierami kolejnych odsłon serii lub ich dodatków, ale tez posłużą do podtrzymania zainteresowania graczy w okresach między nimi. Duże
„Asasyny” mają trafiać na rynek co dwa lata, a w międzyczasie seria będzie wzbogacać się o pomniejsze odsłony. Uwzględnią one wspomniane
AC: Red (2024), sieciowego
Invictusa (2025), kooperacyjne i darmowe Raid, wieloosobowe
Echoes,
Hexe (2026; według Hendersona ma to być
„najmroczniejsza” gra z serii) oraz wciąż niepotwierdzony remake
Black Flag.
Wszystkie te projekty mają ukazać się
„do końca dekady”, jeśli wierzyć informacjom Hendersona.
Źródło:
Jakub Błażewicz - GRY-OnLine
|
Klemens
|
2024-02-27 12:21:11
|
|